Śniadanie po brazylijsku

Mówi się, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia… Jednak nie w Brazylii 😉 W brazylijskiej wersji j. portugalskiego śniadanie to café da manhã, czyli w dosłownym tłumaczeniu na polski - poranna kawa. I tak też można w skrócie podsumować co składa się na podstawowe śniadanie Brazylijczyków. Ale po kolei…

Padaria Padrela w Santos

Śniadanie w domu

Najczęstszym wyborem śniadaniowym w domu przed wyjściem do pracy lub szkoły jest kawa - czarna lub z mlekiem i opieczona kajzerka z masłem. To zdecydowana podstawa dla większości Brazylijczyków, przynajmniej w stanie São Paulo.

Dzieci jedzą zazwyczaj płatki śniadaniowe lub kanapki z szynką i serem, kakao i słabą kawę z dużą ilością mleka.

Ciasto na śniadanie? 🍰 Czemu nie!

Dla wszystkich łasuchów Brazylia może okazać się rajem na ziemi - jedzenie ciasta na śniadanie jest tam całkowicie akceptowalne! Wcześnie rano, między 6-8, na ulicach rozstawiają się mini stoiska z kawą i różnymi wypiekami. Popularne jest ciasto bolo de fubá, które przypomina naszą babkę kukurydzianą.

Z tego co zaobserwowałam, przechodnie najczęściej zjadają ciasto na miejscu, ale możliwe jest też zabranie go na wynos do szkoły czy pracy. Przykładowe ceny na ulicy w Sao Paulo to 2R$ (~1.50zł) za kawałek ciasta i 2R$ (~1.50zł) za kubek kawy.

Piekarnia

Jeśli mamy ochotę na większy wybór opcji śniadaniowych, warto wybrać się do brazylijskiej piekarnio-kawiarni, zwanej padarią - poświęciłam jej cały osobny post TUTAJ

Co najczęściej zamawiają tam Brazylijczycy? Z racji tego, że zazwyczaj wybierając się do padarii, ma się trochę więcej czasu, wybory śniadaniowe są również bardziej różnorodne. Mimo tego, wiele osób nadal decyduje się na kawę i bułkę z masłem 🙃 Dodatkowo, często zamawia się również: 

  • świeżo wyciskany sok - moim faworytem było połączenie ananasa z miętą (suco de abacaxi com hortelã);

  • opiekane kajzerki z serkiem requeijão (pão na chapa com requeijão);

Padaria Dengosa w São Paulo

  • naleśniki z tapioki wypełnione jajecznicą lub mozarellą z pomidorem i oregano;

  • serowe bułeczki (pão de queijo).

“Chodźmy na brunch!”

Jeśli chcecie wprowadzić Brazylijczyka w stan zdezorientowania, polecam zadać to pytanie 😅 Koncept brunchu nie jest (jeszcze) w Brazylii tak popularny jak w Europie. Natomiast w większych miastach bez problemu znajdziemy restauracje oferujące bogate menu śniadaniowe, zawierające np. dobrze nam znane tosty z awokado.

Kawiarnia HM Food Café w São Paulo

Menu kawiarni Le Pain Quotidien w São Paulo

Niedzielna feira, czyli lokalny targ wystawców

W przeciwieństwie do brunchu, niedzielna feira cieszy się dużo większym powodzeniem.

Feira w São Paulo, na ulicy Alameda Lorena

Feira to rynek lokalnych rolników połączony z targiem śniadaniowym - przy okazji zakupów warzywno-owocowych, można też usiąść ze znajomymi i zjeść przekąski, jak np.:

  • pastel - chrupiący przysmak smażony na głębokim tłuszczu wypełniony mięsem, serem lub warzywami;

  • caldo de cana - sok z trzciny cukrowej.

Choć niedziela zazwyczaj jest najpopularniejszym dniem na wybranie się na targ, to organizowane są one codziennie rano (zazwyczaj między 7 a 13) - w każdej dzielnicy w inny dzień tygodnia.

Fasola, czyli jeden z podstawowych produktów w brazylijskiej kuchni

Goiabada - gęsta marmolada z różowej guawy. Ciekawostka: popularnym przysmakiem - nazywanym Romeo i Julia - jest połączenie goiabady z serem Minas.

Jak widać, mimo że w Brazylii w teorii nie przywiązuje się wagi do śniadania, to jednak opcji jest tyle, że każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. A po kilku godzinach czas na lunch, czyli ulubiony posiłek Brazylijczyków. Ale o tym opowiem innym razem 🤗

Previous
Previous

Festa Junina - brazylijskie powitanie zimy

Next
Next

Padaria - więcej niż piekarnia